Tegoroczny maj jest dość obfity w różnego rodzaju święta – począwszy od tych państwowych, poprzez kościelne aż do tych ogólnoświatowych. Na początku miesiąca tradycyjnie w całym kraju świętowana będzie majówka, czyli Międzynarodowe Święto Pracy obchodzone 1 maja, Dzień Flagi 2 maja i rocznica uchwalenia pierwszej Konstytucji Polski 3 maja. Pierwszy i trzeci maja są dniami ustawowo wolnymi od pracy, zatem wiele osób przedłuża sobie te wolne biorąc drugiego maja urlop. Dzięki temu zyskują trzy dni wolnego, co można wykorzystać na spędzenie czasu z rodziną czy z przyjaciółmi.

Zima zagościła w Polsce na dobre, a wraz z nią przyszedł czas na zimowy odpoczynek od nauki. Od 18 stycznia do 31 stycznia 2016 roku zielonogórscy uczniowie, podobnie jak uczniowie z całego województwa lubuskiego, mogą cieszyć się upragnionymi feriami zimowymi. I znów, jak co roku, część z nich wyjedzie z rodzicami na narty lub snowboard, albo do babci czy dziadka na wieś. Inni pojadą na zorganizowane kolonie zimowe, a jeszcze inni pozostaną w domach, ciesząc się słodkim lenistwem. 

Ulica Mikołaja Reja nie jest zwykłą ulicą, jakich w Zielonej Górze i wielu miastach Polski jest mnóstwo. To wyjątkowa ulica z bogatą historią. Trakt ten nosi nazwę Mikołaja Reja dopiero od 1945 roku. Wcześniej nazywano go Klietestrasse. Pochodzenie tej niemiecko brzmiącej nazwy ulicy wywodzi się z odległych czasów i nawiązuje do słowa Gliccte, które oznaczało tereny podmokłe, łąkowe. Leżały one na północny zachód od średniowiecznych murów miasta. W okolicy dzisiejszej ulicy Reja płynął wówczas strumyk, który uchodził do potoku Łącza. To sprawiało, że teren ten był grząski, a tym samym zdradliwy. W kronice Zielonej Góry odnotowano nawet przypadek wciągnięcia przez bagna kobiety, na szczęście pomoc przyszła w czas i biedaczce nic się nie stało. Historia ta miała miejsce około roku 1795, zatem jeszcze w XVIII wieku tereny dzisiejszej ulicy Reja były bagienno-łąkowe.

Coraz więcej osób uprawia sport, co jest powodem do dumy i sposobem na życie godnym pochwały. Zdrowy i aktywny tryb życia stał się w ostatnich latach bardzo modny, a że moda ta idzie w parze z uprawianiem różnych sportów, tym bardziej cieszy. W erze idealnego, zgrabnego i zadbanego ciała, moda na sport wydaje się być oczywistą konsekwencją. Zatem powstają nowe siłownie i kluby fitness, a na portalach społecznościowych młodzi użytkownicy prześcigają się w umieszczaniu zdjęć i relacji z wizyty na siłowni. Jednak chyba największą popularność w ostatnich latach zyskało bieganie. Mówi się już o modzie na bieganie. Również Zielonogórzanie ulegli temu trendowi i zaczęli biegać. Ponoć łatwiej jest dzisiaj spotkać osobę biegającą niż palącą.

Wielkimi krokami zbliża się coroczne święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny. Jednak dzień przed dniem Wszystkich Świętych, do Polski przywędrowała tradycja zza oceanu atlantyckiego, święto Halloween.
Święto Halloween obchodzone jest w wigilię Wszystkich Świętych w wielu krajach świata. Ma ono na celu oswojenie żyjących z tematem śmierci, upiorów, czarownic i wszystkiego, co jest „nie z tego świata”.