Zielonogórska ulica Mikołaja Reja

Grudzień 28, 2015 o 18:47

Zielona-Gora-nocaUlica Mikołaja Reja nie jest zwykłą ulicą, jakich w Zielonej Górze i wielu miastach Polski jest mnóstwo. To wyjątkowa ulica z bogatą historią. Trakt ten nosi nazwę Mikołaja Reja dopiero od 1945 roku. Wcześniej nazywano go Klietestrasse. Pochodzenie tej niemiecko brzmiącej nazwy ulicy wywodzi się z odległych czasów i nawiązuje do słowa Gliccte, które oznaczało tereny podmokłe, łąkowe. Leżały one na północny zachód od średniowiecznych murów miasta. W okolicy dzisiejszej ulicy Reja płynął wówczas strumyk, który uchodził do potoku Łącza. To sprawiało, że teren ten był grząski, a tym samym zdradliwy. W kronice Zielonej Góry odnotowano nawet przypadek wciągnięcia przez bagna kobiety, na szczęście pomoc przyszła w czas i biedaczce nic się nie stało. Historia ta miała miejsce około roku 1795, zatem jeszcze w XVIII wieku tereny dzisiejszej ulicy Reja były bagienno-łąkowe.
zielona-gora-staroksiagJak wskazują naukowcy, słowo Kliete pochodzi od starolitewskiego wyrazu kliede, który określał grzęzawiska, bagienne i podmokłe tereny. Skąd zatem starolitewskie określenie na terenach Zielonej Góry? Oto niemieccy kupcy około połowy XIII wieku na obszarze dzisiejszej Kłajpedy nad Zalewem Kurońskim na obecnym terenie Litwy, zbudowali bazę handlową. Był to zalążek miasta i portu, który zbudowano obok zamku Memel (wzniesiono go w 1252 r., a rozebrano całkowicie do roku 1874). Określenie Kliete miało oznaczać zwycięstwo nad dziką przyrodą, która nie była zbyt przyjazna człowiekowi, ten jednak poprzez swoją ciężką pracę ją okiełznał.
Ulica, obecnie nazwana ulicą Mikołaja Reja, została wytyczona pod koniec XIX wieku, a jej budowa zakończyła się w 1904 roku. Secesyjny charakter ulicy nadawały kamienice czynszowe, których fasady musiały zachwycać. Oto miękkie ornamenty roślinne, elipsoidalne wykroje okien, wygięte szczyty dachów sprawiały, że ulica wydawała się niezwykle elegancka i modna. Zielona-Gora-starowkaPrzykładem secesji darmsztadzkiej jest kamienica przy ul. Reja 10. Właścicielami budynków na ulicy w 1914 roku byli zamożni mieszczanie, w tym między innymi dwaj stolarze, trzej kupcy, rzeźbiarz Heinrich Hoffmann, lekarz Max Hentschel. Architektura tych budynków musiała zachwycać. Jedna z kamienic, obecnie przy ul. Reja 11, miała fasadę eklektyczną, zbudowaną na zasadzie kontrastu między czerwoną cegłą a białymi dekoracjami architektonicznymi, spływami w kształcie dwóch lewiatanów.
Obecnie na ulicy znajdują się mieszkania własnościowe oraz czynszowe, w parterowych lokalach znajdują się różne sklepy czy punkty usługowe. Warto samemu się przekonać, że ulica ta skrywa jeszcze wiele ciekawych historii.